forbes opublikował listę pod wiele mówiącym tytułem: “Most Expensive Household Items 2006"
co na niej?
- laptop za $300000 – w końcu zarabiać jakoś na to trzeba, a nie wypada pracować na jakiejś tandecie za $5000.
- po pracy, czas na zabawę: zestaw piłkarzyków (tak to się chyba nazywa, taki stół do grania w piłkę z prętami na których są zawieszone figurki) – już od $43000 (taniocha)
- na pokojach trzeba coś na ściany położyć, np. fototapeta (tak jakby) – do $42000
- kobiety pracoholików nie mają dobrze, więc trzeba by kwiatki przynieść, no i jakiś wazonik aby miała gdzie je wstawić – np. taki z krzyształu za $7200.
- aby coś przegryźć – lodóweczka, miniaturka, 850litrów (dla porównania, zwykła lodówka z zamrażarką, z oddzielnymi komorami ma około 250litrów) – już za $12000
- to jedzonko trzeba przygotować, np. na kuchence za $40000
- po kolacji pora na relaks w jakuzzi za $31000 (półdarmo, jak się weźmie pod uwagę, że w cenie dorzucają 42calową plazmę)
- wieczorem pora do łóżka. na nim pościel firmy Léron za jedyne $4375
- aby uczcić wspaniały wieczór, szampan w uroczych kieliszkach po $267 za sztukę.
- do tego jeszcze tylko spinki do chusteczek na stół po $125 i już masz przyjemny domek.
eh. na razie stać mnie na te spinki do chusteczek. no i na kieliszek do szampana. ale tylko jeden 🙂
aha. mieszkać też trzeba w sympatycznym miejscu. np. którymś z tej listy (już nie będę omawiał): Most Expensive Homes In The U.S. 2006
a jakby ktoś potrzebował z domu gdzieś pojechać (albo z pracy do domu), to słuszną listę wozidełek też znajdzie u forbes'a: World's Most Expensive Cars 2006
Comments are closed.