Jakiś czas temu (~ 3 lata) szukałem co by tu sobie obejrzeć, i trafiłem informację o serialu “The Wire".
Trochę o nim poczytałem i dowiedziałem się, że:
- Zdobył sporo nagród i nominacji
- Twórcy starali się maksymalnie urealistycznić pokazane życie – np. zatrudniając do niektórych ról ludzi stamtąd (Baltimore, MD). Efektem ubocznym jest fakt, że używany język jest bardzo interesujący.
- Patrząc na jakąkolwiek listę “najlepszych seriali" – zasadniczo nie zdarza się by The Wire tam nie było (no chyba, że jest to lista najlepszych seriali za lata gdy The Wire nie był tworzony:
Serial ten był kiedyś podobno emitowany w polskim HBO jako “Prawo Ulicy", przy czym puścili tylk odwa sezony.
Tak więc – od alternatywnego dostawcy dostałem całość do obejrzenia. Obejrzałem i się zakochałem. Film nie jest szybki. Akcja rozwija się wolno, ale to dlatego, że każda z postaci ma swoją własną historię. Nie ma “dobrych gliniarzy" o których wiemy wszystko i “bad guyów" co to się pojawiają na ekranie na 5-10 minut i są potem wymieniani na innych. Każda postać jest pokazana. Jej motywy, życie, wybory – wszystko pokazane.
Serial zaczyna się jako serial policyjny (podejrzany, sprawa), ale w kolejnych sezonach pokazywane są coraz to inne rzeczy – nadal są śledztwa, ale przechodzą w tło, a na głównym planie są zupełnie inne realia, bohaterowie, historie. Można zobaczyć jak wygląda polityka na szczeblu miejski, szkolnictwo, prasa.
Skracając. Obejrzałem i uznałem, że serial przeskoczył w moim prywatnym rankingu dotychczasowy najlepszy serial wszechczasów czyli Twin Peaks – nadal T.P. lubię, ale The Wire jest po prostu lepszy.
A skoro mi się spodobał, to może obejrzę z moją Panią? Niestety – okazało się, że The Wire nie był dystrybuowany w Polsce. HBO na pytania mailowe o materiały/napisy nie odpowiedziało. Napisy na sieci praktycznie nie istniały (jest kilka losowo wybranych odcinków przetłumaczonych, ale jak zobaczyłem jak zostało to przetłumaczone to się załamałem).
W związku z tym stwierdziłem, że pora wziąć sprawy w swoje ręce. Nie przetłumaczę. Ale znajdę kogoś kto przetłumaczy. Trwało to dziwnie długo. Brak odpowiedzi, brak zainteresowania. W końcu, po jakimś pół roku znalazłem firmę QLT Translation, która podjęła się przetłumaczenia.
Mówimy to o materiale filmowym trwającym 60 godzin. Z późniejszych rozmów dowiedziałem się, że tłumaczenie tego zużywa około 6x czas trwania oryginału. Czyli łącznie trwało 360 godzin. To jest ponad 2 miesiące pełnoetatowej pracy!
Koszt był istotny. Ale się udało. Pokazałem Uli – i zgodnie z przewidywaniami – bardzo jej się spodobało.
W związku z tym – jeśli ktokolwiek z was chciałby napisy – może je wziąć ode mnie. Nie udało mi się ich wgrać na żaden z serwisów napisowych (widać jestem za mało techniczny), ale mogę je udostępnić od siebie. Można je wgrać gdzie się chce, używać – dopóki HBO olewa klientów w Polsce, nie mam nawet cienia wyrzutu sumienia.
Napisy (format SRT, kodowanie windows-1250) można ściągnąć:
- w całości
- sezonami:
- albo pojedyncze odcinki:
- Sezon 1:
- Sezon 2:
- Sezon 3:
- Odcinek 1: Time After Time
- Odcinek 2: All Due Respect
- Odcinek 3: Dead Soldiers
- Odcinek 4: Hamsterdam
- Odcinek 5: Straight and True
- Odcinek 6: Homecoming
- Odcinek 7: Back Burners
- Odcinek 8: Moral Midgetry
- Odcinek 9: Slapstick
- Odcinek 10: Reformation
- Odcinek 11: Middle Ground
- Odcinek 12: Mission Accomplished
- Sezon 4:
- Odcinek 1: Boys of Summer
- Odcinek 2: Soft Eyes
- Odcinek 3: Home Rooms
- Odcinek 4: Refugees
- Odcinek 5: Alliances
- Odcinek 6: Margin of Error
- Odcinek 7: Unto Others
- Odcinek 8: Corner Boys
- Odcinek 9: Know Your Place
- Odcinek 10: Misgivings
- Odcinek 11: A New Day
- Odcinek 12: That's Got His Own
- Odcinek 13: Final Grades
- Sezon 5:
I na koniec, nie moje, ale fajne:
Omar is coming!
A i obejrzyj jeszcze “Generation Kill”, tego samego autora. Mam w kolejce serię o Nowym Orleanie, ale jakoś nie mogę się za to zabrać.
@Tmarc:
Omar is great. But the single character that made me most emotional (hate mostly) is Scott Templeton. Can’t stand this motherfucker.
@Tmarc: “Treme”? zacząłem ale jakoś mnie nie wciągnęło.
Witam, te napisy są zsynchronizowane z jakąś konkretną wersją ripu tego serialu?
@Sławek:
mkv który kiedyś od kogoś dostałem.
Wielkości plików:
Dane video:
@Slawek:
Wydaje mi się, że to to: http://thepiratebay.org/torrent/5348981/THE_WIRE_S01-S02-S03-S04-S05_COMPLETE_High_Quality
Szykuj się na wykop efekt 😉
Dzięki 🙂
Nastepnym razem ściągnij jakąś bardziej popularną wersję to Napiprojekt znajdzie ci napisy i nie będziesz musiał pakować kasy w coś co jest ogólnodostępne w internecie…
Taa, Napiprojekt znajdzie, ale marnej jakości napisy. A za napisy dzięki. Za to co zrobiłeś szacunek się należy.
Subrip ssie.
beka, bo napisy do wszystkich odcinków The Wire byly dostepne “od ręki” via NapiProjekt czy Qnapi…gratuluję wyłozenia hajsu hahah
@DEPESZ: kudos
@PROSPEC: TXT ssie, a jak SubRip nie pasuje to się konwertuje i po krzyku – przynajmniej jest z czego.
Tak z ciekawości, ile zapłaciłeś za całość ? Mniej więcej ? Zamierzam też coś przetłumaczyć i tak z ciekawości pytam.
Pozdrawiam.
@Wichrowa Kate:
te w których postać w s01e01 nazywa się “glucio”? nie, dziękuję.
Komentując to co napisała Wichrowa Kate, oraz sporo osób na wykopie.
Nie neguję, że napisy są. Wiem jaka była sytuacja jak zaczynałem – tam gdzie szukałem – nie znalazłem. Pewnie nie szukałem po wszystkich wam znanych stronach.
Te które znalazłem były nieoglądalne jakościowo. I zdecydowanie nikompletne.
Gratuluję determinacji
ps. “wszech czasów” piszemy rozdzielnie
http://obcyjezykpolski.interia.pl/?md=archive&id=3
@Dizzy:
dzięki. poprawiłem.
@Fenio:
Sorry, że dopiero teraz – z jakiegoś powodu akismet uznał Twój komentarz za spam.
Wykop efekt wykop efektem. Natomiast czytanie komentarzy mnie rozwala. Jak minie to o czym jest strona “help me” to pewnie Uli pokażę by wiedziała jaki ze mnie łoś i kretyn, i że powinna mnie zostawić.
@Prospec:
jakieś argumenty? Bo subrip ma ten plus, że można go bezproblemowo wstawić w matroskę. A “format txt”, to tak naprawdę żaden format tylko rozszerzenie nadawane kilku różnym formatom.
DEPESZ, nie przejmuj się komentarzami tych gimbusów z wykopu. A jeszcze pytanie, czy tłumacz tłumaczył ze słuchu tzn. miał materiał na dysku, czy tłumaczył z tekstu?
@Quit:
w tych mkv co miałem były napisy angielskie w srt. więc z tego. z tym, że to i tak wymagało pewnie minimum jednego obejrzenia by wiedzieć o co chodzi.
a co do wykopu. spoko. bardziej mnie to bawi niż martwi. a już hitem były teksty o viralach (heh, ciekawe ile QLT by mi musiał za to zapłacić, na pewno więcej niż mnie te napisy kosztowały), czy o traktowaniu obejrzenia serialu jako sposobowi na seks.