z dosyć losowego powodu wszedłem dziś na google trends i coś sprawdziłem (trzeba kliknąć dalej, nie chciałem dawać wulgaryzmów na pierwszej stronie)…
na pierwszy rzut poszło to, która z pisowni jest popularniejsza: “chuj" czy “huj".
efekt:
co? ale dlaczego?
z ciekawości dodałem “kurwa":
ja mam ogólnie kiepską pamięć, ale możecie mi przypomnieć co się działo luty/marzec 2007 ?
Ja wiem – chwilę wcześniej uciekłem z grona 😉
morr (heja) podsunął pomysł który faktycznie pasuje:
http://www.spieprzajdziadu.com/2007/03/22/google-czescia-ukladu/
zawsze pokazujemy sie z najlepszej strony…