pismo wired (polecam do czytania każdemu, problemem jest relatywnie niska dostępność, ale można zamówić prenumeratę. do polski kosztuje około $70-$80) co roku publikuje listę “the wired 40". jest to lista firm które … no właśnie. nie chodzi o wielkość. nie chodzi o zyski. chodzi o nowe pomysły, idee, chęć zmiany świata. firmy które nie zajmują się (tylko) zarabianiem kasy, ale tworzą coś nowego, oryginalnego.
większość firm (zwłaszcza z czołówki) to firmy informatyczne. nie ma się co dziwić. to zasadniczo najszybciej się zmieniający biznes na świecie 🙂
nowa lista (na 2006) niedawno się ukazała. na niej – kilka niespodzianek. apple utracił palmę pierwszeństwa – na 1 miejsce wskoczył google (jako osoba która niejako “politycznie" nie lubi apple, mogę tylko powiedzieć: YEAH!).
na 4 miejscu – pierwsza firma nieinformatyczna na liście – genentech.
na 9 miejscu – najwyższej notowany debiutant – news corp, ruperta murdocha.
największy skok – z 17 na 8 miejsce general electric.
nawet jeśli osobiście nie masz nic wspólnego z tymi firmami, warto przejrzeć listę by dowiedzieć się za co firmy te znalazły się na swoich miejscach. można się dowiedzieć sporo o zmianach w biznesie światowym.