przeczytałem własnie interesującą (dla mnie) informację.
sieć sklepów tesco, otworzyła jakiś czas temu w anglii sklep internetowy. można tam kupić to samo co w normalnym sklepie. tyle, że via sieć, i nie trzeba nigdzie chodzić.
w chwili obecnej ich sklep generuje 66% łącznych obrotów sklepów internetowych w angli!
w trakcie roku fiskalnego od 1 kwietnia 2005 do 31 marca 2006, sprzedaż internetowa tesco przyniosła 1 miliard funtów. dawało to wtedy 3% łącznej sprzedaży sieci.
z innych liczb – ich sklep internetowy dostaje dziennie około 30000 zamówień, na łączną kwotę około 2.5 miliona funtów.
czemu mnie to zainteresowało? tesco w polsce ma zupełnie inny wizerunek – taki tani supermarket, z “średniej" jakości produktami. natomiast centrala, anglia, pozycjonuje markę w zupełnie innym segmencie. czy w polsce tesco też otworzy sklep internetowy? a może któryś z konkurentów? sklepów internetowych z rzeczami codziennego użytku brakuje. są małe, kiepsko znane. i raczej obsługują tylko kilka wybranych lokalizacji. szkoda – zdecydowanie widzę tu miejsce dla prężnie działającej firmy świadczącej usługi (dowóz) na terenie całego kraju.
No przecież jest internetowy Piotr i Paweł, połowa moich znajomych tam zakupy robi, żeby po schodach nie targać samemu…
Hipermarket E.LECLERC – http://www.hipernet24.pl/
Leclerc jest fajny, ale ostatnio nie nadąża z ilością zleceń, więc nie da się już zamówić zakupów do przywieziena “za godzinę”, z aktualizacją oferty też jest słabo, w sumie trzeba być stałym klientem, żeby znać ich rzeczywisty asortyment.