jeśli zetknęliście się kiedykolwiek z cenami komercyjnych baz danych, to z pewnością wiecie, że co jak co, ale proste to one nie są. zależą od praktycznie wszystkiego. wielkość danych, ilość użytkowników, ilość procesorów, rdzeni, podstawek, maszyn w klastrze itd.
mysql ostatnio przedstawił nowy cennik swoich baz klasy enterprise. cena zależy od – niczego. jest stała. $40,000 rocznie od firmy. niezależnie od ilości maszyn, wielkości danych, ilości użytkowników, ilości procesorów i innych rzeczy.
cena może powalać dopóki nie porównamy jej z innymi bazami komercyjnymi. $40,000 daje nam licencję na 1 procesor – pod oracle'em.
oczywiście – nie można porównywać bezpośrednio oracle'a i mysql'a, ale – różnica w cenie jest od razu widoczna.
nie jest to oczywiście oferta dla tych co chcą postawić bloga na mysql'u, ale jeśli ktoś stawia duży system na mysql'ach, na np. kilkudziesięciu maszynach, i chce mieć do tego wsparcie – cena $40,000 rocznie może się okazać całkiem kusząca.
“oczywiście – nie można porównywać bezpośrednio oracle’a i mysql’a”
Dlaczego?
bo mają inne licencje 😉
poprawka. bo licencja oracla na to nie pozwala 😉
No tak, sry, zapomnialem…;P
tak na serio, trudno jest porównać te bazy, bo mają różne możliwości, przez co nadają się do różnych rzeczy. to trochę jakbyś porównywał samochód osobowy z ciężarówką – i jednym i drugim można przewieść jakieś rzeczy, ale każdym inaczej. tylko nie pytaj, która baza jest tutaj ciężarówką 😉
Obie bazy to magazyny danych, mozna wiec poprostu porownac jak wydajnie magazynuja i udostepniaja dane dla roznych zastosowan w stosunku do ceny/zasobozernosci etc.
@mzobniow:
jasne. a ferrari i solaris to samochody do przewozu ludzi (nie ciężarówki). więc można je po prostu porównać jak wydajnie, szybko i wygodnie przewożą ludzi?
Ale o so chodzi? Nie znam sie na samochodach….